środa, 20 czerwca 2012


Leki przeciwbakteryjne. Łagodny trądzik zapalny można z powodzeniem leczyć za pomocą miejscowych środków przeciwbakteryjnych, takich jak nadtlenek benzoilu czy antybiotyki. Jeżeli zmiany zapalne są umiarkowanie ciężkie lub ciężkie, lub są zlokalizowane poza skórą twarzy, najlepiej początkowo stosować antybiotyk ogólnie.
Nadtlenek benzoilu - lipofilny, miejscowy środek przeciwbakteryjny - od dawna stosowano w leczeniu trądziku pospolitego. Wykazano, że zmniejsza on liczbę bakterii P. acnes aż o 95% bez przyczyniania się do powstania oporności. Jest dostępny w wielu postaciach farmaceutycznych, takich jak mydła, toniki, lotiony, żele oraz roztwory, a stężenie substancji czynnej wynosi w nich 2,5-10%. Do skutków niepożądanych terapii tym środkiem należą podrażnienie oraz łuszczenie się skóry. Lek może także odbarwiać ubrania oraz włosy, o czym należy uprzedzić pacjentów. Rzadko donoszono również o występowaniu prawdziwego kontaktowego zapalenia skóry. W celu zwiększenia efektu bakteriobójczego nadtlenek benzoilu można stosować razem z miejscowymi preparatami retinoidów, takie połączenie zwiększa bowiem penetrację leków przez skórę. Dostępny jest również preparat złożony 5% nadtlenku benzoilu z erytromycyną (nie jest zarejestrowany w Polsce - przyp. red.).
W leczeniu zapalnej postaci trądziku wykorzystuje się wiele preparatów antybiotyków do stosowania zewnętrznego. Są to kremy, żele oraz roztwory, które nakłada się w okolicy mieszków włosowych. Najczęściej jest stosowana klindamycyna lub erytromycyna, chociaż bakterie częściej są oporne na ten drugi antybiotyk. Dostępne są również preparaty tetracykliny do stosowania na skórę. Miejscowe preparaty antybiotyków zazwyczaj nakłada się na zmiany dwa razy dziennie - rano i wieczorem. U chorych, u których występują również typowe zaskórniki, dodatkowo na noc stosuje się miejscowe preparaty retinoidów. Działaniem przeciwzapalnym charakteryzują się także preparaty siarki, ale niektórzy chorzy nie akceptują ich nieprzyjemnego zapachu. W leczeniu trądziku zapalnego skuteczny jest kwas azelainowy w postaci 20% kremu - związek zaliczany do kwasów dikarboksylowych. Dodatkowo hamuje on syntezę melaniny, dlatego najbardziej nadaje się do leczenia chorych na trądzik zapalny z następową pozapalną nadmierną pigmentacją. Należy jednak pamiętać, że zmiany takie są powszechnym powikłaniem trądziku zapalnego u pacjentów o ciemniejszej karnacji skóry. Jeżeli w wyniku leczenia ustąpił odczyn zapalny, nadmierna pigmentacja znika w miarę upływu czasu i nie jest objawem bliznowacenia.
Antybiotyki podawane ogólnie działają zarówno przeciwzapalnie, jak i przeciwbakteryjne. Najczęściej zaleca się tetracyklinę, zazwyczaj w dawce 1 g/24 h w dwóch podzielonych porcjach. Jest to niedrogi, skuteczny i bezpieczny antybiotyk nawet w przewlekłym leczeniu. W celu optymalnego wchłaniania lek trzeba jednak przyjmować na czczo, a to zwiększa ryzyko wystąpienia zaburzeń żołądkowo-jelitowych i komplikuje schemat przyjmowania leku, zwłaszcza porannej dawki. Do innych działań niepożądanych należy nawracająca kandydoza u kobiet oraz zmniejszenie skuteczności stosowanej równocześnie doustnej antykoncepcji. Zagadnienie to budzi wiele sporów, nie ma bowiem wystarczających dowodów na jego potwierdzenie. Pacjentki przyjmujące doustne leki antykoncepcyjne należy jednak pouczyć, aby zgłosiły się do lekarza, jeżeli podczas leczenia tetracykliną wystąpią plamienia z dróg rodnych. Rzadkim skutkiem niepożądanym leczenia tetracykliną jest samoistne nadciśnienie wewnątrzczaszkowe.
Minocyklina, inny antybiotyk z grupy tetracyklin (nie jest zarejestrowany w Polsce - przyp. red.), jest zwykle stosowana w dawce 150-200 mg/24 h w dwóch porcjach podzielonych. Jest skuteczna i łatwiejsza do stosowania, zwłaszcza przez młodocianych pacjentów, ponieważ lepsza rozpuszczalność w tłuszczach umożliwia przyjmowanie leku razem z posiłkami. Jest jednak droga i wykazuje więcej - ale rzadko występujących - potencjalnych działań niepożądanych. Są to głównie odwracalne zaburzenia przedsionkowe z towarzyszącymi zawrotami głowy i niezbornością móżdżkową (ataksją), czarno-szare plamy na skórze (szczególnie w miejscu starych blizn po wykwitach trądzikowych oraz na błonach śluzowych), autoimmunizacyjne zapalenie wątroby, zapalenie naczyń (vasculitis) oraz zespół toczniopodobny.
Doksycyklina to kolejny, niedrogi antybiotyk z grupy tetracyklin, którego stosowanie nie jest związane z ograniczeniami dietetycznymi charakteryzującymi tetracyklinę. Przepisywana jest zwykle w dawce 2 razy po 100 mg na dobę. Często powoduje fotouczulenie, co ogranicza jej przydatność w miesiącach letnich. Rzadziej w leczeniu trądziku stosuje się natomiast kotrimoksazol, erytromycynę lub amoksycylinę. Zastosowanie kotrimoksazolu, chociaż jest on skuteczny, ogranicza ryzyko wystąpienia poważnych skutków niepożądanych, w tym zespołu Stevensa i Johnsona, który może nawet zagrażać życiu chorego. Przydatność erytromycyny i amoksycyliny zmniejsza natomiast narastająca oporności P. acnes na te antybiotyki.
Dobry efekt leczenia doustnym antybiotykiem można zauważyć już po 2-4 tygodniach od rozpoczęcia terapii, natomiast aby stwierdzić, że lek jest nieskuteczny, leczenie należy prowadzić przez co najmniej 2-4 miesiące. Po uzyskaniu zadowalającego wyniku terapii antybiotyk w skutecznej dawce należy stosować jeszcze przez okres co najmniej 4-6 miesięcy, a następnie stopniowo zmniejszać dawkę, redukując ją co miesiąc o połowę, aby uniknąć nawrotu choroby. Chociaż ostatecznym celem jest zakończenie ogólnej terapii przeciwbakteryjnej, w praktyce dąży się jednak zwykle do określenia najmniejszej skutecznej dawki antybiotyku. Równoczesne stosowanie miejscowego preparatu antybiotyku ułatwia to zadanie.
Stopniowe zaostrzanie się zmian trądzikowych u chorego, u którego uzyskano już poprawę w wyniku leczenia antybiotykiem, może oznaczać rozwój oporności na lek lub wystąpienie zapalenia mieszków włosowych wywołanego przez bakterie Gram-ujemne, które jest rzadkim powikłaniem leczenia trądziku doustnymi antybiotykami. Pojawiają się wówczas powierzchniowe krosty lub głębiej zlokalizowane zmiany zapalne, szczególnie w okolicy nosa, których przyczyną jest nadmierny wzrost bakterii Gram-ujemnych w wyniku zahamowania rozwoju prawidłowej flory skóry przez przewlekle stosowany antybiotyk. U chorych takich należy przerwać podawanie leku przeciwbakteryjnego, a rozpocząć leczenie doustnym preparatem izotretynoiny lub doustnym antybiotykiem aktywnym wobec bakterii Gram-ujemnych.
Długoterminowym celem leczenia antybiotykami jest opanowanie rozwoju wykwitów trądzikowych do momentu, gdy wraz z wiekiem ustąpi skłonność do występowania szpecących zmian. Chorych, a także ich rodziców, należy zapewnić, że przewlekłe stosowanie antybiotyków jest bezpieczne. Obawy przed selekcją opornych szczepów bakterii są w takich przypadkach nieuzasadnione. Rozwój oporności na antybiotyki stosowane w leczeniu trądziku dotyczy bowiem P. acnes oraz gronkowców koagulazoujemnych, a żaden z tych drobnoustrojów nie wywołuje poważnych chorób u zdrowych osób. Ponadto, tetracyklina i erytromycyna to leki rzadko stosowane w leczeniu uogólnionych zakażeń, a oporność wobec nich nie jest opornością krzyżową z większością antybiotyków stosowanych w poważnych chorobach zakaźnych


Kurację trądziku należy uzależnić od jego postaci, ciężkości oraz lokalizacji wykwitów. W terapii zaskórników optymalne są środki zaskórnikolityczne, w leczeniu wykwitów zapalnych należy natomiast stosować leki przeciwzapalne oraz antybiotyki. W miarę upływu czasu metody leczenia trądziku należy dostosowywać zarówno do zmieniającego się rozmieszczenia wykwitów (ze "strefy T" twarzy, tj. czoła, nosa i środkowej części policzków, do bardziej obwodowych miejsc), jak i zmiany rodzaju wykwitów z zaskórników w grudki zapalne. Ponadto, może pojawić się oporność na stosowane leki, zwłaszcza na antybiotyki.
Zaskórniki
Do usuwania zaskórników najlepiej nadają się miejscowe preparaty kwasu retinowego (pochodna witaminy A). Normalizują one nieprawidłowe rogowacenie mieszkowe, zwalniają proces złuszczania się komórek nabłonkowych oraz osłabiają połączenia między nimi. Tretynoina (kwas all-trans-retinowy) jest dostępna w różnych postaciach farmaceutycznych, takich jak kremy (0,025%, 0,05% i 0,1%), żele (0,01% i 0,025%), roztwory (0,05%) oraz mikroemulsja. W postaci 0,1% żelu dostępny jest również adapalen - pochodna kwasu naftoesowego o działaniu podobnym do retinoidów (lek nie jest zarejestrowany w Polsce - przyp. red.). Tazaroten jest najnowszym retinoidem do stosowania zewnętrznego, dostępnym w postaci 0,05% oraz 0,1% żelu. Chociaż pierwotnie stworzono go z myślą o terapii łuszczycy, stosowany co drugi dzień okazał się skuteczny również w leczeniu trądziku zaskórnikowego.Wybór retinoidu zależy od: (1) stopnia natłuszczenia skóry chorego (zasadniczo żel i roztwór działają bardziej wysuszająco); (2) podatności skóry na działanie drażniące; (3) wilgotności atmosfery, w której przebywa pacjent oraz (4) stosowania przez niego w przeszłości miejscowych preparatów retinoidów. Adapalen w postaci żelu oraz mikroemulsja tretynoiny są najmniej drażniącymi preparatami.
Leki te stosuje się zwykle 1 raz dziennie, zazwyczaj przed snem. W celu zmniejszenia do minimum ryzyka wystąpienia podrażnień, chorych należy poinformować o konieczności odczekania 15-20 minut po umyciu skóry twarzy, aby umożliwić jej wyschnięcie przed nałożeniem leku. Suchość oraz drobne łuszczenie się skóry jest typowym objawem występującym po kilku dniach leczenia i może dawać wrażenie pogorszenia obrazu klinicznego trądziku podczas pierwszych 1-3 tygodni terapii. Delikatne podrażnienie skóry spowodowane przez te preparaty można złagodzić stosując środki nawilżające, nienasilające tworzenia się zaskórników. Poważniejsze skutki niepożądane mogą wymagać zmniejszenia częstotliwości stosowania leku (co 2. dzień) lub, jeżeli okaże się to niezbędne, przerwania terapii. Leki te oprócz wysuszania skóry zwiększają także podatność pacjenta na szkodliwe działanie promieni słonecznych. Chociaż nie należą one do czynnych związków światłouczulających, zmniejszają grubość warstwy rogowej naskórka tworzącej zewnętrzną ochronę skóry i w ten sposób zwiększają podatność na uszkadzające działanie światła. Pacjentów należy więc pouczyć o konieczności stosowania filtrów przeciwsłonecznych, które nie sprzyjają powstawaniu zaskórników, jeżeli przewidują narażenie na promienie ultrafioletowe. Po kilku miesiącach leczenia warstwa rogowa naskórka odzyskuje swoją pierwotną grubość, a podatność na szkodliwe działanie światła ustępuje samoistnie.
W usuwaniu zaskórników przydatne są też preparaty kwasu salicylowego w stężeniu 0,5%, 1%, 2% oraz 5%.Niektórzy chorzy uważają wprawdzie, że mają one nieprzyjemny zapach, ale są cenną alternatywą dla chorych, którzy nie tolerują stosowanych miejscowo retinoidów. Łagodnym działaniem zaskórnikolitycznym charakteryzują się również preparaty siarki, które są dostępne w postaci 2-10% kremu lub lotionu.
Wykwity zapalne


Skóra trądzikowa jest bardzo problematyczna w leczeniu
Dziś trądzik nie jest jedynie problemem nastolatków. Życie w ciągłym pośpiechu, zanieczyszczenie powietrza, stres, nieregularny tryb życia sprawiają, że problem z cerą mają osoby nawet czterdziestoletnie.
Jak radzić sobie z trądzikiem w domu, kiedy zasięgnąć porady specjalisty, czy skorzystać z zabiegów kosmetycznych – to podstawowe pytania, jakie sobie zadajemy.

Walka z trądzikiem w domu

W domowej walce z wypryskami najważniejsza jest systematyczność. Niewiele nam pomoże wizyta u kosmetyczki, jeżeli zaniedbujemy codzienną higienę skóry twarzy. Po przebudzeniu odruchowo powinniśmy sięgać po żel do mycia twarzy, tonik i specjalne kremy obniżające wydzielanie sebum. Tak samo wieczorem, przed położeniem się spać. Niedopuszczalne jest również, to uwaga skierowana do kobiet, zasypianie bez uprzedniego demakijażu. Skóra pozbawiona demakijażu nie regeneruje się i nie oddycha nocą. Ponadto zaniedbywanie demakijażu prowadzi do zapychania się porów i powstawania trudnych do usunięcia zaskórników nawet u osób, które nie cierpią z powodu trądziku.
Wybór kosmetyków przeznaczonych do pielęgnacji cery trądzikowej, czy ze skłonnością do przetłuszczania się jest ogromny. Warto jednak zwrócić uwagę na preparaty mniej konwencjonalne, które możemy samodzielnie wykonywać w domu.
W walce z trądzikiem świetnie sprawdzają się zioła. Szczególnie polecana jest herbatka z bratka, które pomaga w zmniejszeniu łojotoku, wygładza skórę i zmniejsza ilość wyprysków. Pierwsze efekty widoczne są po miesiącu stosowania, a prawdziwe efekty osiągniemy po kilku miesiącach.

Dużą rolę w powstawaniu zmian trądzikowych odgrywają zaburzenia hormonalne. Na gruczołach łojowych znajdują się receptory dla androgenów oraz pochodnych testosteronu - hormonów płciowych. U osób predysponowanych w gruczołach łojowych jest zwiększona wrażliwość na owe hormony. Szczególnie u kobiet nadmiar androgenów i testosteronu powoduje nasilone powstawanie trądziku. Dlatego też jedną z metod leczenia zmian trądzikowych jest leczenie hormonalne.

Za co są odpowiedzialne androgeny?

Zobacz także: Sposoby na trądzik
Androgeny wpływają na aktywność wydzielniczą gruczołów łojowych. Hormony te wpływają na wzrost wydzielania łoju, o czym świadczy fakt, że mężczyźni niewrażliwi na androgeny, nie chorują na trądzik. Za zaburzeniami hormonalnymi przemawia też nasilenie zmian trądzikowych w czasie menstruacji, a także większe nasilenie zmian w miejscach występowania mieszków włosowych na twarzy.

Wiele osób z problemem trądziku skarży się jednocześnie na nadmierne wysuszenie skóry i jej podrażnienie. Wiąże się to zwykle ze stosowaniem zbyt silnych preparatów wysuszających i złuszczających skórę.
Jak działają dermokosmetyki?
W pielęgnacji skóry trądzikowej warto sięgnąć po dermokosmetyki, które są dla cery łagodniejsze. Nie zawsze zastosowanie silnego preparatu wiąże się z uzyskaniem lepszego efektu.
Często dochodzi do stanu zapalnego i przykrego zaczerwienienia, pieczenia, a potem złuszczania skóry
 Kiedy leczyć trądzik hormonalnie?
Dermokosmetyki mają działanie słabsze, co nie oznacza słabszego efektu. Zawarte w nich substancje złuszczające (niskie stężenia kwasu salicylowego), substancje antybakteryjne i przeciwzapalne połączone dodatkowo ze składnikami łagodzącymi podrażnienia takimi jak d-panthenol i allantoina będą działały łagodniej i pozwolą uniknąć przykrych podrażnień.

W łagodnych postaciach trądziku dermokosmetyki mogą być stosowane samodzielnie, bądź też stanowić uzupełnienie terapii dermatologicznych.
Cebula słynie ze swojego charakterystycznego zapachu i mocnego smaku. To wyraziste warzywo jest popularne również z powodu swoich właściwości antybakteryjnych i przeciwgrzybiczych, dzięki którym było od wieków wykorzystywane w leczeniu astmy, zapalenia płuc, nadciśnienia, grypy oraz kilku chorób skóry, w tym trądziku. Dlaczego cebula pomaga w leczeniu stanów zapalnych skóry

Właściwości cebuli


Cebula wywodzi się z tej samej rodziny co czosnek i dzieli z nim wiele cennych właściwości. Znajduje się w niej dużo polifenoli oraz flawonoidów. Substancje te działają przeciwzapalnie i zapobiegają stanom zapalnym skóry wywoływanym przez promienie ultrafioletowe. Warto uświadomić sobie, że większość widocznych oznak starzenia się skóry jest wynikiem stanu zapalnego zachodzącego w organizmie. Dzięki przyjmowaniu przeciwutleniaczy można przywrócić dobry stan zdrowia organizmu. Cebula zawiera również dużo witaminy C, która jest kluczowa dla tkanek łącznych ciała i produkcji kolagenu. Ponadto w jej składzie jest kwercetyna, rodzaj flawonoidu, który poprawia stan naczyń krwionośnych w skórze, dzięki czemu usprawnia krążenie krwi i zapobiega tworzeniu się skrzepów krwi. Dla osób zmagających się z trądzikiem najważniejszy jest jednak fakt, iż cebula ma właściwości bakteriobójcze. Bakterie są bowiem, obok zaburzeń hormonalnych, głównym czynnikiem powodującym wypryski trądzikowe. W cebuli znajduje się również chrom – pierwiastek śladowy, który uczestniczy w trawieniu tłuszczów i białka. Ponadto chrom eliminuje bakterie odpowiedzialne za stany zapalne porów skóry i powstawanie trądziku. Chrom jest do tego stopnia ważny w walce z trądzikiem, że jego niedobór może spowodować pojawienie się wyprysków u niemal 90% osób dotkniętych tą chorobą skóry.

Jak stosować cebulę w leczeniu trądziku?


Coraz więcej osób robi maseczki z cebuli, by złagodzić zmiany skórne, ale dużo korzyści przynosi również konsumpcja tego warzywa. Przygotowując cebulę do jedzenia, należy obrać ją możliwie oszczędnie. W górnych warstwach cebuli znajduje się bowiem najwięcej flawonoidów, kwercetyny oraz antocyjanów. Usunięcie zbyt wielu zewnętrznych warstw cebuli może spowodować utratę nawet 75% cennych substancji. Nie należy martwić się o wartości odżywcze cebuli w czasie gotowania. Gdy cebula jest podgrzewana przez co najmniej pięć minut, kwercetyna i inne flawonoidy pozostają nienaruszone i po prostu przenoszą się z warzywa na danie. Cebulę można oczywiście spożywać również na surowo. Badania wykazały, że konsumpcja 2-7 cebul dziennie wystarczy, by dodatkowo zmniejszyć ryzyko wystąpienia kilku odmian raka. Cebule są również skuteczne w regulowaniu poziomu insuliny w organizmie, co oznacza, że warto sięgać po nie w profilaktyce cukrzycy. Niektóre badania dowodzą, że cebula spełnia istotną rolę we wzmacnianiu tkanek łącznych kości i mięśni. Potrzebne są co prawda dalsze badania dotyczące wpływu cebuli na układ krążenia, ale nawet teraz wiadomo, że doprawianie dań cebulą jest wskazane, nie tylko z powodu walorów smakowych tego warzywa.

Trądzik różowaty - sposoby leczenia




Trądzik, który kojarzy się nam przede wszystkim z młodzieńczymi problemami, może dotykać również osoby po 30 roku życia, ale wtedy występuje jednak w zupełnie innej postaci i nieco trudniej sobie jednak z nim poradzić.

Zacznijmy od tego, że trądzik różowaty to schorzenie dermatologiczne, które atakuje głównie kobiety. Zdarza się u mężczyzn i ma wtedy dużo mocniejszy przebieg i bardziej widoczne objawy. Typowa osoba z trądzikiem różowatym ma między 30 a 50 rokiem życia. Najczęściej dotyka on osoby, która mają jasną karnację i blond włosy, które maja problemy z opalaniem, bo po prostu dość szybko ulegają uszkodzeniom. Jakie są przyczyny trądziku różowatego? Tutaj niestety ciężko podać jedną konkretną. Ten skórny problem łączy się między innymi z alergią pokarmową, ale i na przykład spadkiem odporności organizmu, złą dietą, a nawet toksynami. Jak widać jest to dość szerokie spektrum możliwych przyczyn.

Objawy nie przypominają młodzieńczej odmiany trądziku, atakują przede wszystkim okolice nosa, policzków, czoła i podbródka. Nie ma jednak klasycznych zaskórników (czyli pryszczy), ale dość charakterystyczne krosty i grudki. W późniejszych etapach choroby, zwłaszcza u mężczyzn następuje przerost tkanki łącznej, co objawia się obrzękiem – najczęściej nosa i policzków. Trądzikowi różowatemu towarzyszy też zaczerwienienie twarzy, jak i rumieńce, które zresztą mogą się nasilać między innymi wskutek alkoholu i ostrych potraw.

Leczenie trądziku różowatego polega przede wszystkim na szybkiej wizycie u dermatologa i to on będzie miał wiodące zdanie w wyborze kuracji. Generalnie rzecz biorąc zasada jest dość prosta – im szybciej się do lekarza zgłosimy, tym większe mamy szanse na to, że trądzik różowaty nie wyrządzi na naszej skórze wielkich szkód i nie dopuścimy tym samym do przerostu tkanki łącznej. Oprócz leczenia dość istotne jest też odpowiednia higiena, mniejsza ilość – a najlepiej eliminacja z diety – ostrych potraw i alkoholu. Unikać też należy solarium, jak i sauny – czyli miejsc w których następują nagłe zmiany temperatury.